Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Józef Oleksy o publikacji "Dziennika"

0
Podziel się:

Józef Oleksy uważa dzisiejszą publikację "Dziennika" za atak na niego i jego formację polityczną, oparty na wyrwanych z kontekstów fragmentach prywatnej rozmowy. Oleksy wycofał się ze wszystkich zarzutów stawianych lewicy w rozmowie z Aleksandrem Gudzowatym i przeprosił pomówionych w rozmowie polityków.

Były premier nie zaprzeczył, że rozmowa z Aleksandrem Gudzowatym, której treść opublikowała dziś gazeta, mogła się odbyć. Podkreślił jednocześnie, że obecnie jej nie pamięta, bo prowadził wiele takich rozmów.
"Dziennik" opublikował dziś zapis rozmowy Józefa Oleksego z Aleksandrem Gudzowatym z września ubiegłego roku. Przy obiedzie i winie Oleksy miał powiedzieć między innymi, że Aleksander Kwaśniewski nigdy nie będzie w stanie wytłumaczyć się ze swojego majątku. Józef Oleksy mówił też wiele o łapówkach i przekrętach polityków lewicy.
Podczas konferencji prasowej, zorganizowanej w redakcji "Trybuny" Józef Oleksy określił mianem niegodziwości taki sposób atakowania jego osoby. Zaznaczył, że brzydzi się metodami, polegającymi na stosowaniu podsłuchów. Polityk SLD zwrócił również uwagę, że jego wrogowie długo czekali na odpowiedni moment, aby wykorzystać to nagranie do celów politycznych. Wyraził jednak nadzieję, że jego koledzy z SLD nie dadzą się złapać w taką intrygę.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)