Wizyta prezesa Prawa i Sprawiedliwości świadczy o tym, że - tak jak kandydat Platformy Obywatelskiej - nie zaniedbuje on potencjalnie wielkiego elektoratu w Wielkiej Brytanii. O ile jednak wizyta Bronisława Komorowskiego przed pierwszą turą wyborów koncentrowała się na Polonii, o tyle Kaczyński najwyraźniej chce się również zaprezentować jako mąż stanu.
Wizyta na Downing Street u Davida Camerona to rezultat sojuszu brytyjskich Konserwatystów z PiS-em w Parlamencie Europejskim. Po spotkaniu z brytyjskim premierem Jarosław Kaczyński uda się na obiad w Izbie Gmin, gdzie będzie rozmawiał z ministrem do spraw europejskich, a po południu spotka się z dziennikarzami i złoży kwiaty pod Pomnikiem Katyńskim w Londynie.
Brytyjska gazeta internetowa "The Earth Times" cytuje wyniki sondaży w Polsce po wczorajszej debacie przedwyborczej, dające zwycięstwo Bronisławowi Komorowskiemu. Kandydat PIS jest jednak widać postacią bardziej od Komorowskiego znaną na Zachodzie, bo tytuł brzmi "Kaczyński przegrywa debatę prezydencką".
