Pułkownik Zbigniew Rzepa z Naczelnej Prokuratury Wojskowej przyznaje, że strona polska oczekuje na kolejne dowody z Rosji. Są to między innymi dokumenty medyczno-sądowe, dotyczące ofiar i regulacje prawne związane z lotniskiem w Smoleńsku.
Rosjanie przedstawili już wcześniej stanowisko dotyczące choćby wraku Tupolewa. Rosyjscy śledczy nie zamierzają przekazać tego dowodu do Polski przed zakończeniem własnego śledztwa.
IAR