67 filmów, zgłoszonych do tegorocznego NURT-u powstało w ośrodkach Telewizji Polskiej, co w obliczu dyskusji, dotyczącej ich likwidacji, jest dowodem na to, jak wielką rolę odgrywa telewizja publiczna w dokumentowaniu naszego życia i historii - stwierdził Krzysztof Miklaszewski.
Gość Radia Kielce dodał, że koniecznie trzeba obejrzeć film "Honor". To próba przywrócenia dobrego imienia generałowi Stanisławowi Sosabowskiemu. Warto zobaczyć także filmy o Czesławie Niemenie i Januszu Gniatkowskim. Podczas NURT-u będą też prezentacje specjalne. Jedną z nich jest film o Gustawie Holoubku, zrealizowany przez syna aktora.