Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Koalicja dla Zwierzat - Ustawa - Propozycje

0
Podziel się:

Koalicja dla Zwierząt - Ustawa - Propozycje

Kary nawet do trzech lat więzienia za znęcanie się nad zwierzętami, powołanie niezależnej instytucji Krajowego Inspektora d/s Zwierząt, tworzenie schronisk dla zwierząt gospodarskich, zakaz chowu zwierząt na futra oraz zakaz trzymania psów na łańcuchu - takie są między innym propozycje zmian w nowej ustawie o ochronie zwierząt, przygotowywanej przez Koalicję dla Zwierząt. Tworzy ją ponad 50 organizacji, zajmującej sie ochroną i pomocą zwierzętom.
Koalicja zebrała 130 tys. podpisów pod obywatelskim projektem nowego projektu ustawy o ochronie zwierząt - mówi Dominik Nawa, prezes Komitetu Pomocy dla Zwierząt. Dodaje, że w poprzedniej ustawie z 1997 roku brakuje wielu rozwiązań, które dziś są konieczne, na przykład regulacje dotyczące transportu zwierząt. Nawa zwraca uwagę, że wiele zwierząt gospodarskich ze stanem zapalnym trafia do rzeźni zamiast do weterynarza w celu podleczenia. To jest niebezpieczne także dla ludzi, którzy zjadają takie mięso - podkreśla Dominik Nawa.
Trzeba jednoznacznie stwierdzić, że zwierzęta zasługują na skuteczną i sensowną ochronę, czyli należy powołać Krajowego Inspektora d/s Zwierząt - mówi Grzegorz Lindenberg z Koalicji dla Zwierząt. Dodaje, że chodzi o instytucję, która byłaby niezależna od Inspekcji Weterynaryjnej. Jego zdaniem, trzeba skuteczniej i surowiej karać za znęcanie się nad zwierzętami. Kara grzywny w wysokości 25 zł jest śmieszna i pokazuje, że nikt nie traktuje maltretowania zwierząt poważnie - dodaje Lindenberg.
Mówi, że w nowej ustawie o ochronie zwierząt powinien także być zapis o obowiązku rejestrowania i opodatkowania hodowli zwierząt domowych, głównie psów.
Koalicję dla Zwierząt wspiera Agata Buzek, której bliskie są nie tylko zwierzęta domowe i która obecne prawo uważa za mocno niedoskonałe. Mówi, że okrucieństwem jest możliwość kastrowania świń bez znieczulenia czy dowolnie długi - bo poza czyjąkolwiek kontrolą - transport żywych zwierząt w ciężarówkach.
Zdaniem Doroty Sumińskiej powinna zostać zlikwidowana profesja hycla. Dodaje, ze zgodnie z obecnie obowiązującym prawem, hycel za złapanie bezdomnego psa dostaje od tysiąca do trzech tysięcy złotych, po czym wypuszcza zwierzę w sąsiedniej gminie. Sumińska twierdzi, że w Polsce nie ma kultury obchodzenia się ze zwierzętami i są one często traktowane jak śmieci, które trzeba zamieść pod dywan.
Koalicja dla Zwierząt proponuje około 30 zmian w dotychczasowym prawie. Zamierza dalej zbierać podpisy pod obywatelskim projektem ustawy o ochronie zwierząt i złożyć go w Sejmie w lipcu tego roku.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)