Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kolejny dzień procesu ws. Nangar Khel

0
Podziel się:

Rozpoczął się trzeci dzień procesu żołnierzy oskarżonych o zabójstwo cywilów w afgańskiej wiosce Nangar Khel. Na ławie oskarżonych zasiada siedmiu komandosów z bielskiego batalionu desantowo-szturmowego.

Zeznania kontynuuje kapitan Olgierd C. Śledczy twierdzą, ze to on wydał reszcie oskarżonych rozkaz ostrz
elanie wioski.
K
apitan uzupełnia swoje zeznania, które składał w trakcie śledztwa.

Podczas pierwszego dnia przesłuchania Olgierd C. powiedział przed sądem, że jest niewinny. Po przeczytaniu akt, Olgierd C. wniósł o poprawienie kilku szczegółów swoich wcześniejszych zeznań. Przekazał też sądowi kilka dokumentów z Afganistanu, które pominęła prokuratura, w tym rozkaz dowódcy zaatakowanego wcześniej polskiego patrolu. Oskarżony i jego adwokat tłumaczyli, że z tych dokumentów wynika, iż celem żołnierzy nie miało być ostrzelanie wioski, a prokuratura nierzetelnie zbierała dokumenty w tej sprawie.

Część informacji przekazanych przez Olgierda C. prokuraturze obciąża jego podwładnych. Olgierd C. mówił, że po otrzymaniu informacji o ostrzale przez kilka minut bezskutecznie próbował połączyć się ze swoimi żołnierzami. Potem, kiedy już się do nich dodzwonił i wydał rozkaz zaprzestania ostrzału, dostał rozbieżne relacje. Jedni żołnierze mówili, że w wiosce nie ma ludzi, inni twierdzili, że widzieli tam Afgańczyków.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)