Pisalnik zdążył o tym poinformować przyjaciół. Teraz jego telefon komórkowy nie odpowiada. Polski działacz zastał zatrzymany zaledwie kilka godzin po tym jak wypusczono go z aresztu. Podobnie jak niektórzy białoruscy opozycjoniści, przed wyborami został zatrzymany i skazany za przeklinanie. W areszcie spędził 5 dni.
Andrzej Pisalnik jest bliskim współpracownikiem Andżeliki Borys, prezes Związku Polaków na Białorusi, nie uznawanej przez władze w Mińsku.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.