W oświadczeniu przesłanym mediom przez przedstawicielki Kongresu czytamy: "Dzisiejsze głosowanie jest kompromisem między naszymi oczekiwaniami i większością sejmową. Cieszę się, że ustawa została przyjęta. Dla nas jest to początek drogi wyrównywania szans i początek naszych starań, żeby więcej kobiet uczestniczyło w polityce. Mam nadzieję, że ustawa będzie obowiązywała przed najbliższymi wyborami parlamentarnymi." - powiedziała Bożena Wawrzewska, prezeska stowarzyszenia Kongresu Kobiet.
Ustawa o parytetach, po poprawkach sejmowych zmieniających 50 proc. parytet na 35 procentową kwotę, została przyjęta. Teraz Senat ma miesiąc na rozpatrzenie ustawy i ewentualne wniesienie poprawek.
Za przyjęciem ustawy głosowało 241 posłów, przeciw było 154, a 9 wstrzymało się od głosu. Sejm nie przyjął poprawek dotyczących naprzemiennego umieszczania kobiet na pierwszych pięciu miejscach na listach wyborczych oraz konieczności zagwarantowania kwoty w przypadku rezygnacji któregoś z kandydatów.
Prof. Magdalena Środa tuż po głosowaniu powiedziała "Jesteśmy zadowolone, to jest dla nas sukces. Wielka szkoda, że nie mamy parytetów, że nie ma suwaka, czyli kobieta mężczyzna, kobieta mężczyzna oraz, że nie przeszła poprawka Marka Borowskiego, gwarantująca miejsca dla trzech kobiet w pierwszej piątce na listach".
Obywatelski projekt ustawy o parytetach, przygotowany przez Kongres Kobiet, został wniesiony do Sejmu 21 grudnia 2009 roku. Zebrano pod nim 156 tys. podpisów. Pierwsze czytanie odbyło się 18 lutego 2010 r.
