Sesję na temat odwoływania się Polaków do Trybunału w Strasburgu zorganizowała Helsińska Fundacja Praw Człowieka.
Adam Bodnar z Fundacji powiedział, że rocznie zapada około 80 wyroków dotyczących skarg Polaków, wiele spraw kończy się też ugodą. Adam Bodnar powiedział, ze zajmujemy miejsce w pierwszej piątce krajów , których obywatele składają największą liczbę skarg. Natomiast skargi dotyczą już nie tylko przewlekłości postępowań sądowych czy stosowania aresztów tymczasowych, ale różnych aspektów prawnych.
Adam Bodnar podkreśla, że w opinii wielu Polaków skarga do Trybunału jest skuteczniejszą metodą dochodzenia swoich praw, niż wyroki polskich sądów i możliwość skorzystania w kraju ze skargi konstytucyjnej. Polski wymiar sprawiedliwości jest uznawany za nieefektywny, bo przewlekłe procesy i źle działający system odbywania kar powoduje liczne skargi do Trybunału w Strasburgu.
W panelu na temat efektywności skarg Polaków do Trybunału praw człowieka wzięła udział wrocławska dziennikarka telewizji publicznej. Lena Kaletowa zaskarżyła do Trybunału wyroki polskich sądów, które nie uznały jej racji, gdy zaskarżyła do sądu pracy naganę przełożonego za jej protest przeciwko wpływaniu na kształt programu. W jej ocenie - występowała w obronie misji mediów publicznych. Dziennikarka powiedziała, że poczuwała się do obowiązku informowania odbiorców o tym, co się dzieje w medium, które jest własnością społeczną, a nie zarządzających. Trybunał w Strasburgu przyznał rację dziennikarce. Wyrok zapadł po 10 latach od wydarzeń , które stały się powodem jej skargi. Lena Kaletowa podkreśla, że dzięki wyrokowi Trybunału ma jedynie satysfakcję - bo nie domagała się żadnego odszkodowania, ani zadośćuczynienia finansowego.
Kongres Praw Obywatelskich potrwa trzy dni , w jego trakcie odbędzie się wiele sesji tematycznych poruszających między innymi takie tematy jak stanowienie prawa, dostęp do informacji publicznej czy reprezentacja społeczeństwa obywatelskiego
