Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kontrowersje wokół żądań kilku krajów dotarły do PE

0
Podziel się:

Kontrowersyjny pomysł czterech krajów, który może uderzyć w polskich pracowników poza granicami kraju, dotarł do Parlamentu Europejskiego. Część naszych deputowanych jest oburzona, część chce stanowczej reakcji rządu w Warszawie. Chodzi o żądania Wielkiej Brytanii, Niemiec, Austrii i Holandii, które chcą zaostrzenia zasady swobodnego przepływu osób, by - jak argumentują - zapobiec wyłudzaniu świadczeń socjalnych. Przeciwko tym pomysłom ostro zareagowała Komisja Europejska.
Bruksela podkreśliła, że cztery kraje nie przedstawiły żadnych danych, dowodów, czy analiz, z których by wynikało, że do masowych oszustw dochodzi i że odbijają się negatywnie na finansach tych państw. Teraz europoseł Marek Migalski zapytał Komisję, czy to prawda, że nie ma w tej sprawie wsparcia polskiego rządu. A deputowany Paweł Kowal skomentował krótko - "jest bardzo potrzebne, żeby ktoś uderzył ręką w stół, że Polska takiej Unii sobie nie życzy". Inaczej sprawy widzi deputowany Rafał Trzaskowski. W rozmowie z Polskim Radiem wyraził on opinię, że na tym etapie wystarczy zaangażowanie Komisji Europejskiej, strażnika unijnego prawa. "Po co mamy być rzecznikiem we własnej sprawie. Jeśli ta sprawa trafi do Rady, wtedy Polska będzie się musiała włączyć" - dodał europoseł. Pierwszy sprawdzian zatem dla rządu już w przyszły piątek w Luksemburgu. Irlandia, kierująca pracami Wspólnoty wpisała ten temat do programu spotkania unijnych ministrów spraw wewnętrznych.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)