Ewa Kopacz osobiście uczyła technik reanimacyjnych na molo w dzielnicy Brzeźno. Jak powiedziała Radiu Gdańsk, takie akcje są potrzebne szczególnie dlatego, że pomagają zmienić nasze myślenie o pierwszej pomocy. Minister dodała, że Polacy często boją się udzielać pierwszej pomocy, by nie zrobić poszkodowanemu krzywdy lub też reagują obojętnością. Takie myślenie jest błędne. Trzeba przełamać strach i wiedzieć, jak ratować życie innych - podkreślała szefowa resortu zdrowia.
Z okazji inauguracji akcji "Zdrowe wakacje", w całej Polsce odbywa się dzień otwarty placówek pogotowia ratunkowego.