Po podpisaniu dokumentu arcybiskup Józef Michalik podkreślał, że oba narody wkraczają na drogę dialogu, a przesłanie nie jest po to, by rozliczać i oskarżać, ani usprawiedliwiać. Jak zaznaczył, przesłanie jest świadectwem tęsknoty, aby przyszłość mogła być lepsza, piękniejsza, bezpieczna i bardziej wzajemnie uczciwa.
O przezwyciężenie histyorycznych zaszłości apelował również patriarcha Cyryl. Jak mówił, przesłanie jest świadectwem wiary i to własnie wiara chrześcijańska wzywa oba narody do pojednania i przezwyciężenia negatywnych stereotypów, które powstały w historii. Dodawał, że wiara wzywa nas do wzajemnego zaufania i poszanowania, które mogą otworzyć perspektywę wspólnego wzrastania w solidarności i chrześcijańskiej miłości.
To ważny dokument i dlatego przeczytany będzie w całości we wszystkich kościołach w Polsce - podkreśla rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ksiądz Józef Kloch. Jak dodaje, przesłanie nie jest pojednaniem hierarchów - jest apelem adresowanym do wszystkich wiernych, "abyśmy - jak napisano - my Polacy każdego napotkanego Rosjanina traktowali jak brata i przyjaciela".
Decyzję o odczytaniu apelu podjęła Rada Biskupów Diecezjalnych na Jasnej Górze. W komunikacie, biskupi zaznaczyli, że Przesłanie "otwiera nowy rozdział w relacjach między Kościołami i narodami"
IAR
