W homilii, wygłoszonej podczas Mszy w warszawskiej bazylice Świętego Krzyża, duszpasterz podkreślił, że Boga dostrzegają ci, którzy z miłością wychodzą innym na spotkanie. Przypominając, że Bóg jest miłością, zachęcił do refleksji nad tajemnicą Trójcy Przenajświętszej, której święto dziś obchodzimy. Duszpastarz zwrócił uwagę, że znak Krzyża, symbolizujący Trójcę, czynimy codziennie - często w bezładzie i bez zrozumienia. Tymczasem tajemnica Trójcy świętej, podobnie jak wszystkie tajemnice wiary, ma praktyczne zastosowanie. I podobnie jak do każdej prawdy musimy dochodzić do niej w pokorze i modlitwie.
Ksiądz Tadeusz Huk powiedział, że mówiąc o Trójce Świętej Kościół chce nam przypomnieć o wszystkich trzech osobach. O Ojcu - który tak miłował ludzi, że posłał im własnego syna, by dokonał ich odkupienia. O Chrystusie, który zstąpił na ziemię i cierpiał za cudze grzechy. A także o Duchu Świętym, którego dyskretna obecność w naszym życiu jest całkiem konkretna i namacalna. Duszpasterz przypomniał słynne słowa Jana Pawła II "Niech Duch Twój zstąpi i odmieni oblicze ziemi - tej ziemi" - wygłoszone podczas pierwszej pielgrzymki do Ojczyzny. Ksiądz Huk podkreślił, że choć wielu polityków przypisuje sobie zasługę obalenia komunizmu przemiany ustrojowe w tej części świata zawdzięczamy interwencji Ducha Świętego.
