Klinika została wczoraj na co najmniej tydzień zamknięta dla odwiedzających. Wprowadzono kwarantannę, a ciężarne pacjentki są odsyłane do innych szpitali. Lekarze starają się wyjaśnić, skąd wzięła się bakteria, wywołująca infekcję dróg moczowych i układu oddechowego. Powołano specjalny zespół, który przeprowadzi badania mikrobiologiczne. Lekarze mają nadzieję, że dzięki nim uda się ustalić, co jest źródłem bakterii. O zagrożeniu powiadomiono stacje pogotowia ratunkowego.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.