Niedawno wyszło na jaw, że były szef NCS Rafał Kapler po dokonaniu pełnego odbioru Stadionu Narodowego otrzyma 342 tysięcy złotych premii, a za przeprowadzenie Euro kolejne 228 tysięcy złotych nagrody. W sumie 570 tysięcy złotych. Wczoraj po odtajnieniu kontraktów szefów spółki PL. 2012. okazało się, że za zorganizowanie Euro nagrody mają też dostać: prezes spółki Marcin Herra - 984 tysięcy złotych, a członek zarządu do spraw infrastruktury Andrzej Bogucki - 964 tysięcy złotych.
Gość Radiowej Trójki podkreślił, że przepisy dopuszczają zawieranie tego typu umów, w związku z tym - jeżeli są one zgodne z prawem - należy premie wypłacić. Powiedział też, że w przypadku tak dużej inwestycji jak Stadion Narodowy, została ona wykonana sprawnie i za relatywnie małe pieniądze. Dodał, że z punktu widzenia spółki inwestycja została zakończona dwa dni temu z chwilą rozegrania na stadionie pierwszego meczu. Krzysztof Kwiatkowski skrytykował jednak sposób informowania o opóźnieniach w oddaniu inwestycji. Jego zdaniem w tej kwestii wykonawcy inwestycji świadomie wprowadzali opinię publiczną w błąd.
Pytany o reorganizację sądów rejonowych były minister sprawiedliwości a obecnie szef sejmowej komisji kodyfikacyjnej zapewniał, że z punktu widzenia obywatela nic się nie zmieni. Ministerstwo Sprawiedliwości planuje reformę polegającą na tym, że ponad sto sądów rejonowych w Polsce stanie się wydziałami zamiejscowymi innych sądów rejonowych. Krzysztof Kwiatkowski tłumaczył, że budynki likwidowanych sądów pozostaną i w nich właśnie będą się mieścić wydziały sądów zamiejscowych.
Reorganizacja sądów ma spowodować oszczędność, przez likwidację około stu etatów prezesów sądów i "uelastycznienie kadry sędziowskiej". Minister Kwiatkowski powiedział, że ostateczna liczba likwidowanych oddziałów będzie przedstawiona w marcu.
IAR