Zamiast pójść do sądu, będzie można pójść do notariusza, u którego będzie można otrzymać notarialne poświadczenie dziedziczenia. Będzie to jednak możliwe pod warunkiem, że wszyscy spadkobiercy złożą zgodny wniosek o poświadczenie dziedziczenia.
Jak dodaje mecenas Borzemski, cała procedura jest bardzo prosta. Należy zebrać wszystkie potrzebne dokumenty i umówić się z notariuszem na wizytę. Następnie wszyscy spadkobiercy muszą stanąć przed notariuszem i złożyć zgodne oświadczenia co do wielkości i sposobu dziedziczenia.
Zdaniem Lecha Borzemskiego, wizyta u notariusza jest o wiele lepszym rozwiązaniem niż postępowanie przed sądem. Tam sprawa ciągnęła się od kilku tygodni do kilku miesięcy. U notariusza wszystko będzie można załatwić w kilkadziesiąt minut.
Koszt takiego postępowania przed notariuszem to wydatek rzędu 150 złotych.
Przepisy obowiązują od października ubiegłego roku, jednak przez ostatnie pięć miesięcy Krajowa Rada Notarialna musiała przygotować i uruchomić specjalny rejestr, w którym znajdą się wszystkie akty prawa do dziedziczenia.