Zdaniem rosyjskiego ministra, te działania to udostępnienie Polakom informacji i dokumentów, umożliwienie obejrzenia miejsca katastrofy. Według Ławrowa, polsko - rosyjska współpraca w sprawie katastrofie smoleńskiej jest "czymś bezprecedensowym". Odpowiadając na pytanie o dewastowanie przez Rosjan wraku TU 154, Siergiej Ławrow powiedział, że nie widział filmu, który to rejestruje. "Jeżeli rzeczywiście takie wydarzenia miały miejsce, to jest to akt wandalizmu, tak samo jak bezczeszczenie pomników" - dodał.
Szef rosyjskiej dyplomacji powiedział, że do Polski zostanie przekazanych około 20 dodatkowych tomów dokumentów w sprawie zbrodni katyńskiej. Zapewnił, że proces odtajniania tych akt trwa.