Podczas wizyty w Bielsku-Białej prezydent podkreślił, że zwołanie Rady Gabinetowej będzie niezbędne. Dodał, że rząd nie poinformował kancelarii o planowanej wizycie premiera w Chinach, jednak - jak podkreślił - "nie będzie robił z tego kłopotu".
Prezydent poinformował, że w najbliższych dniach zamierza złożyć inicjatywę legislacyjną w sprawie emerytur pomostowych. Jego zdaniem, bez uchwalenia ustawy setki osób stracą prawo do wcześniejszej emerytury. Zdaniem prezydenta, niezbędne jest przedłużenie funkcjonowania dotychczasowych przepisów.
Lech Kaczyński powiedział także, że to premier powinien wyczarterować samolot, by polecieć na szczyt w Brukseli. Odniósł się do wypowiedzi ministra obrony Bogdana Klicha, który stwierdził, że samolotu dla prezydenta nie ma, gdyż pilot drugiej maszyny rządowej jest chory. Lech Kaczyński zaznaczył, że prezydent powinien zawsze być "pierwszy", mimo że kompetencje głowy państwa nie są tak duże, jak na przykład prezydenta Francji. Prezydent "zaprosił na pokład" samolotu premiera.
Lech Kaczyński uważa, że obecność prezydenta i premiera na posiedzeniach Rady Europejskiej to praktyka wielu państw. Dodał, że chce wspólnie latać z premierem i jest "zawsze otwarty" na spotkanie z Donaldem Tuskiem.
Lech Kaczyński dodał, że jego przewodnictwo często się przydaje, czego przykładem było uczestnictwo w kwietniowym szczycie NATO w Bukareszcie.