Protestujący domagają się 30-procentowej podwyżki płac jeszcze w tym roku i zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia z 4 do 6 procent PKB.
Przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Krzysztof Bukiel powiedział, że udział w akcji zadeklarowało 50 szpitali w województwie łódzkim, 25 w lubelskim, 17 w świętorzyskim, 13 na Śląsku, 6 szpitali na Opolszczyźnie, 9 na Warmi i Mazurach, 3 w Małopolsce i 5 na Mazowszu. Niektóre placówki nie zgłosiły jeszcze, czy przystąpią do strajku. Tym razem w akcji protestacyjnej nie wezmą udziału szpitale z Podkarpacia.
Krzysztof Bukiel podkreślił, że o przystąpieniu do strajku ostrzegawczego niezależnie decydują związkowcy w każdej placówce, która jest w sporze zbiorowym i wyczerpała możliwości mediacji.
Naczelna Rada Lekarska zapowiedziała na 10 maja ogólnopolską akcję protestacyjną. Tego dnia w Semie odbędzie się debata poświęcona reformie służby zdrowia, a przed parlmentem będą protestować lekarze i pielęgniarki.