Według al-Dżaziry, powstańcy zajęli dzielnice Tażura, Suk al-Dżuma, Arada i al-Saba. W trzech innych dzielnicach trwają walki, powstańcy atakują też lotnisko wojskowe w dzielnicy Tażura. Strzelaninę słychać również w pobliżu hotelu, w którym mieszkają zachodni dziennikarze.
Powstańcy, posuwający się w stronę Trypolisu od zachodu, dotarli na odległość 12 kilometrów od miasta. Wcześniej zajęli dużą bazę elitarnej jednostki sił Kadafiego. W walkach zginęło 30 jego żołnierzy, a przeszło stu dostało się do niewoli.
Dowództwo sił NATO przyznało, że sytuacja w Trypolisie zmienia się bardzo szybko i trudno wyznaczyć cele do bombardowania przez lotnictwo Paktu.
Libijski przywódca Muammar Kadafi zapewnił w wystąpieniu telewizyjnym, że nie zamierza się poddawać. Wyraził przekonanie, że jego wojska odniosą zwycięstwo, choć jednocześnie obawia się on, że w wyniku ataków rebeliantów i lotnictwa NATO libijska stolica zostanie zniszczona. Muammar Kadafi wezwał Libijczyków z całego kraju do przybycia do Trypolisu w celu obrony miasta.
Przemówienie Kadafiego nadała telewizja państwowa - wyemitowano jednak tylko głos. Wcześniej pojawiły się pogłoski, że dyktator wraz z rodziną uciekł z Trypolisu.
IAR
