Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Londyn - Afganistan - prasa

0
Podziel się:

Na łamach dziennika "The Independent" brytyjscy wojskowi zachęcają, by wspierać a nie współczuć żołnierzom w Afganistanie. Na pierwszej stronie tego brytyjskiego dziennika można dziś przeczytać, że społeczeństwo nie powinno popadać w narodową żałobę z powodu strat w Afganistanie. Od początku interwencji poległo tam 280 Brytyjczyków, większość w ciągu ostatnich dwóch lat.

Dwóch generałów, pułkownik i dwóch szeregowych żołnierzy powtarza w zasadzie tę samą myśl - żołnierze w Afganistanie muszą wiedzieć, że społeczeństwo popiera ich wysiłek. Wyrazy publicznej żałoby przy okazji sprowadzania zwłok zabitych do kraju są wzruszające, ale stwarzają atmosferę współczucia. Tymczasem "współczucie jest dla pokonanych" - cytuje dziennik podpułkownika Matta Bazely, dowódcę pułku saperów służącego w Afganistanie. Podpułkownik podkreśla , że afgańska kampania jest dla brytyjskiej armii jedną z najmniej kosztownych w ostatnich 300 latach.

Także szef sztabu brytyjskiej armii, generał David Richards przypomina , że poparcie opinii publicznej ma dla wojska zasadnicze znaczenie. Generał Graeme Lamb, współtwórca obecnej strategii NATO w Afganistanie obawia się z kolei skutków takich jak po wojnie w Wietnamie. Możemy "wmówić sobie przegraną", a taka przegrana - ostrzega generał "otworzy czarną dziurę, z której rozpełznie się ekstremizm". W ten sposób - dodaje - nasze wysiłki nie nie zdadzą się na nic.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)