Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Londyn: TESCO na temat wezwania do bojkotu

0
Podziel się:

Tysiące miejsc pracy dla Polaków i współpraca z polskimi dostawcami. O tym mówi brytyjska sieć supermarketów TESCO odpowiadając na apele o bojkot spółki. Poseł PSL Jan Bury nawoływał naszych rodaków do bojkotu tych sklepów z powodu kontrowersyjnej wypowiedzi brytyjskiego premiera o Polakach. Firma podkreśla, że "działa na polu sprzedaży detalicznej, nie polityki".
Rzecznik TESCO powiedział Polskiemu Radiu że firma zatrudnia w Polsce 30 tysięcy pracowników i współpracuje z półtora tysiącem dostawców. Zakupy w sklepach tej sieci robi tygodniowo 5 milionów Polaków. Ponadto firma jest jednym z większych eksporterów polskiej żywności za granicę. Dodał też, że i na Wyspach pracę w TESCO znalazło wielu imigrantów z Polski.
Brytyjskie media zauważają, że po niedzielnej wypowiedzi premiera Camerona głos zabrało już wielu polskich polityków, z premierem Donaldem Tuskiem i ministrem spraw zagranicznych Radkiem Sikorskim na czele. Interweniował też w tej sprawie ambasador RP w Londynie, Witold Sobków.
Agencja Reutera odnotowuje studzącą atmosferę wypowiedź ministra do spraw Europy Piotra Serafina. Według jego słów, David Cameron zapewnił Tuska, że jego intencją nie było piętnowanie Polaków.
Dla przypomnienia, niedzielna wypowiedź brytyjskiego premiera brzmiała dosłownie. "Są i inne kraje w Europie, które, tak jak ja, uważają, że to nie w porządku, że ktoś z Polski, kto tu przyjeżdża, ciężko pracuje - i nie mam nic przeciwko temu - pobiera również u nas zasiłek na rodzinę w Polsce."

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)