Najważniejszym celem imprezy, jak mówili organizatorzy, było przełamywanie barier, przezwyciężanie niechęci i różnych antagonizmów między Polakami i Czeczenami. "To wyjątkowa impreza w wyjątkowym miejscu" - mówili jej organizatorzy z lubelskiego Centrum Wolontariatu. Podkreślali, że pozwoli ona ludziom uświadomić, iż na jednej ulicy mieszkają przedstawiciele dwóch kultur. To bogactwo, które można odkryć i się nim chwalić - mówili. Już teraz organizatorzy festynu zapowiadają kolejny.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.