Kamienica miała ponad 70 lat i jej mieszkańcy skarżyli się, że od kilku miesięcy na ścianach pojawiają się pęknięcia. Wysłani przez gminę eksperci jednak stwierdzili, że budynek jest w dobrym stanie.
Dom runął, gdy jego mieszkańcy spali. Ile osób znalazło się pod gruzami, tego nie wiadomo, bo niektóre mieszkania - zdaniem policji - zajmowali nielegalni imigranci. Dlatego też nie udało się jeszcze ustalić tożsamości ofiar. Na liście zaginionych są między innymi dwaj bracia, którzy od lat mieszkali w kamienicy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.