Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Marsz Niepodległości, opis

0
Podziel się:

Zamieszki w centrum Warszawy. Na placu Konstytucji zamaskowani manifestanci starli się z policją - rzucali w funkcjonariuszy kostkami brukowymi i barierkami; policja odpowiedziała wodą z armatek i gazem łzawiącym. Kilku funkcjonariuszy zostało rannych.

Do zamieszek doszło chwilę po starcie Marszu Niepodległości, gdy organizatorzy wezwali uczestników, by ruszyli Marszałkowską w kierunku odwrotnym od planowanego. Dzięki temu miało nie dojść do konfrontacji z uczestnikami wiecu Kolorowa Niepodległa. Zamaskowani manifestanci - w dużej części kibole - bojkotowali tę decyzję i zaatakowali policję. Około stu osób zostało zatrzymanych, kilka trafiło do szpitali.
W Marszu Niepodległości uczestniczyło kilkanaście tysięcy osób; przed 17- stą czoło manifestacji dotarło pod pomnik Romana Dmowskiego na Placu na Rozdrożu. Z kolei na placu Konstytucji sytuacja uspokoiła się, ale w międzyczasie starcia przeniosły się na sąsiednie ulice.
Tymczasem na Marszałkowskiej nieopodal MDM-u policja wzywa uczestników lewicowego wiecu "Kolorowa Niepodległa" do rozejścia się. Policjanci przez megafony tłumaczą, że uczestnicy wiecu mają 5 minut na rozejście się, inaczej użyją wszelkich dostępnych prawem środków aby zakończyć wiec.
Wcześniej policja usunęła grupę, która zabarykadowała się w kawiarni "Krytyki Politycznej" na Nowym Świecie w Warszawie. Około 150 osób, wśród nich członkowie organizacji lewicowych z Niemiec, zaatakowało policjantów. Na miejsce wezwano posiłki. Policja wyprowadziła z kawiarni wszystkie osoby, a następnie zapakowała je do policyjnych ciężarówek i wywiozła.

iar

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)