Paweł Średziński z WWF Polska wyjaśnił, że zdecydowano się na przyjęcie rysi z Estonii ponieważ warunki w lasach mazurskich i estoński są bardzo podobne, co może gwarantować dobry rozwój tych zwierząt. Na części terytorium Polski panują podobne jak w Estonii warunki przyrodnicze - dodał Średziński - występują zbliżone do siebie lasy i baza pokarmowa. Ryś potrzebuje dużych i zwartych obszarów leśnych. W rozległych Lasach Napiwodzko-Ramuckich, połączonych z innym dużym kompleksem leśnym, Puszczą Piską, może znaleźć optymalne warunki do życia.
Obecnie w lasach mazurskich jest obecnie około 10 rysi, docelowo ekolodzy chcą by populacja tych zwierząt osiągnęła poziom około 40 osobników. Paweł Średziński podkreśla, że odtworzenie populacji rysi będzie niezwykle trudne ponieważ ostatnie rysie były widziane tam ponad 20 lat temu. Rysie wyginęły w tych miejscach w rezultacie odstrzału prowadzonego przez ludzi.
Paweł Średziński podkreśla, że obecność rysi w lasach mazurskich gwarantuje przywrócenie naturalnej struktury lasu. Ponad to tłumaczy ekolog, że program przywracania rysi do polskich lasów związany jest też z planem odbudowy tego gatunku w Europie nadbałtyckiej.
W naszym kraju obecnie żyje zaledwie 200 rysi, przy czym w Polsce północno-wschodniej, przetrwało tylko około 60 osobników.
IAR
