Szef resortu obrony poinformował, że powodem jest zmiana charakteru misji. Unia Europejska przekształca swoją misję ze stabilizacyjnej w szkoleniową. Jak podkreślił Klich, to samo robi Polska. "W październiku w Bośni i Hercegowinie odbyły się wybory, które społeczność międzynarodowa oceniła jako wyraz stabilności w tym kraju. Choć instytucjom państwowym Bośni i Hercegowiny wiele potrzeba do spełnienia norm europejskich, to pod względem bezpieczeństwa sytuacja w tym kraju jest oceniana jako stabilna" - dodał Klich.
W misjach zagranicznych służy obecnie niemal 3 tysiące polskich żołnierzy. Największy polski kontyngent, liczący 2600 żołnierzy, stacjonuje w tej chwili w Afganistanie. Polacy są także w Bośni, Kosowie, Iraku, a do końca stycznia przyszłego roku misję na Morzu Śródziemnym pełnić będzie także okręt podwodny ORP Bielik.
Informacyjna Agencja Radiowa