Odpowiedzialny za służby mundurowe wiceminister Adam Rapacki zapewnił, że tempo prac nad ustawą jest szybkie, a wkrótce zostaną wznowione prace zespołu rządowo - związkowego. "Nie będzie łatwo" - przyznał Rapacki, ale podkreślił, że funkcjonariusze muszą zrozumieć, że zmiany są konieczne. Według niego początek nowego roku jest realnym czasem, kiedy projekt ustawy może być gotowy, uzgodniony społecznie i wdrożony.
Nowy wiek emerytalny dla mundurowych według zapowiedzi premiera to 55 lat, a staż służby - 25 lat. Związki nie negują tych limitów, ale podkreślają, że rozmowy z rządem nie zakończyły się, a ważne jest także zapewnienie dobrego kierunku zmian w orzecznictwie lekarskim mundurowych.
IAR