"Na pewno będą gotowi na następny mecz" - obiecał selekcjoner reprezentacji Polski. Podczas specjalnej konferencji prasowej Beenhakker powiedział, że wczorajszy mecz przeciwko Niemcom należał do lepszych w wykonaniu jego podopiecznych. W jego opinii, o porażce Polaków zdecydowały indywidualne błędy zawodników.
Trener podkreślił, że naszą obecność na Euro 2008 można nazwać cudem. "Przypomnijcie sobie, jak ta drużyna wyglądała dwa lata temu" - mówił Leo Beenhakker. Podkreślił, że niemiecki zespół zagrał doskonały mecz, a Polacy grali z nimi z bardzo dobrze - czasem nawet nieco lepiej niż Niemcy. Zimnym prysznicem była druga bramka - uważa selekcjoner. Trener zaznaczył, że dzisiejszy futboll stoi na niewiarygodnie wysokim poziomie, a polscy piłkarze pod jego wodzą musieli w bardzo krótkim czasie wykonać ogromny krok naprzód. "Nie musimy się wstydzić tego występu, chłopaki dali z siebie wszystko" - podkreślił Leo Beenhakker.
