Hiszpanie nie stroją na święta choinek, tylko ustawiają w domach szopki. One też zdobią place hiszpańskich miast. Niektóre obrosły w tradycję, a ich sława przekroczyła granice kraju.
Najbardziej znaną jest największa w całej Europie szopka z los Caballeros na południu Hiszpanii. Zajmuje ponad 500 metrów kwadratowych, na których ustawiono 7 tys. figurek. Obejrzeć można narodziny Dzieciątka Jezus czy przybycie Trzech Króli. W podmadryckim Buitrago 180 aktorów - amatorów odgrywa co roku sceny biblijne, a zwiedzający - jeśli chcą - mogą usiąść z pasterzami do ogniska czy ogrzać się w kuźni. W Kordobie od lat ustawiana jest szopka z czekolady i marcepana. A na plaży Gran Canarii - największej z Wysp Kanaryjskich - już po raz 7. powstała szopka rzeźbiona w piasku.
Wszystkie można oglądać od dzisiaj do 6 stycznia. Prawdopodobnie do święta Trzech Króli nie przetrwa szopka z Gran Canarii, bo synoptycy zapowiadają, że do archipelagu zbliżają się deszcze.
Informacyjna Agencja Radiowa
