Gazeta podaje, że ponad sześćdziesięciu profesorów zwróciło się z listem otwartym do premiera, ministra sprawiedliwości i prezesa IPN o wszczęcie na nowo umorzonego śledztwa Instytutu Pamięci Narodowej.
Dziennik zauważa, że aby obraz tej sprawy był pełny, Żydzi powinni też zmierzyć się z własną przeszłością: rozliczyć się ze swego zaangażowania w budowę zbrodniczego systemu komunistycznego i udziału w aparacie represji służącym zniewalaniu Polaków.
Tymczasem, nie czekając na pełne wyjaśnienie kulisów prowokacji kieleckiej, władze Kielc zgodziły się na postawienie żydowskim ofiarom pomnika z napisem, który zrzuca winę na "podburzony tłum", godząc w dobre imię lokalnej społeczności - alarmuje gazeta.
Więcej o sprawie tzw. "pogromu kieleckiego" - w "Naszym Dzienniku".
naszdziennik/jurczynski/jędras