Gazeta zauważa, że pytany o tę sprawę rzecznik szefa MON Janusz Sejmej zaznaczył, że 12 sierpnia "Bogdan Klich odmówił wydania polecenia pilotom, aby zmienili zaplanowaną wcześniej trasę lotu i polecieli z pasażerami do Tbilisi". Rzecznik dodał również, że "minister obrony narodowej nie przekazywał szefowi Sztabu Generalnego Wojska Polskiego żadnych poleceń związanych z lotem z 12 sierpnia.
Więcej szczegółów na ten temat - w "Naszym Dzienniku".
Informacyjna Agencja Radiiowa (IAR)/"Nasz Dziennik"/kry/to/