Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Nasz Dziennik" - VAT - sklepy

0
Podziel się:

"Nasz Dziennik" obawia się, że na początku stycznia przyszłego roku możemy nie kupić chleba lub mleka w sklepie osiedlowym. A to dlatego, że wiele mniejszych placówek handlowych może mieć problemy z przeprogramowaniem swoich kas fiskalnych na nowe stawki podatku VAT.

Towary są teraz opodatkowane w wysokości 0, 3, 7 lub 22 procent, ale od początku roku będzie to 5, 8 i 23 procent. Te zmiany trzeba będzie wprowadzić do kas fiskalnych. W ich pamięci, podobnie jak na paragonie, musi być wybity nowy podatek. Specjaliści tłumaczą, że gdyby było inaczej, to na właściciela sklepu spadłyby kary finansowe, dlatego, że popełniłby on przestępstwo karno-skarbowe, narażające budżet państwa na utratę dochodów. Otwierając sklep w nowym roku handlowcy muszą się posługiwać tylko nowymi stawkami VAT. Nie ma żadnego okresu przejściowego, dostosowawczego - pisze "Nasz Dziennik".

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/"Nasz Dziennik"/hs/Siekaj

vat
wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)