Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Nasz Dziennik" - Zabójstwo księdza Popiełuszko w aktach Stasi

0
Podziel się:

Działalnością księdza Jerzego Popiełuszki interesowały się wschodnioniemieckie służby specjalne - pisze "Nasz Dziennik". Gazeta wyjaśnia, że przekonani o tym są niemieccy historycy. Zwracają uwagę, że gdy ksiądz Popiełuszko został zamordowany, w NRD nasiliła się inwigilacja ludzi wierzących. Badano, poprzez sieć agentów, co dzieje się w polskim Kościele i Ministerstwie Spraw Wewnętrznych w Warszawie. Nagminnie sporządzano bardzo szczegółowe raporty o przebiegu śledztwa. Zajęto się nawet inwigilowaniem księdza kardynała Józefa Glempa - czytamy w "Naszym Dzienniku".

Gazeta powołując się na niemieckiego historyka Jensa Gieskego pisze, że Polska została w tym czasie uznana przez dowództwo Stasi za obszar wrogi dla systemu. Dlatego zostali do niej wysłani tajni współpracownicy enerdowskiej bezpieki.
Według uczonego mord i proces zabójców księdza Popiełuszki był przez funkcjonariuszy Stasi bardzo dokładnie śledzony. Szczególnie interesowało ich, jakie wyroki zapadną w tym procesie, w którym oskarżeni byli funkcjonariusze polskiej bezpieki. Po prostu zdali sobie sprawę, że sami mogą się znaleźć w podobnej sytuacji, gdyby ich złapano na zabójstwie jakiegoś enerdowskiego dysydenta - czytamy w "Naszym Dzienniku".

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
"Nasz Dziennik" / kry / kusiak

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)