Gazeta wyjaśnia, że jest to skutek szukania oszczędności w budżecie, po tym jak okazało się, że mamy do czynienia z ogromną dziurą budżetową.
Według "Naszego Dziennika", decyzja ta może spowodować, że spadnie liczba uczniów korzystających z możliwości spożywania codziennie mleka dotowanego ze środków publicznych.
Program "Szklanka mleka", wprowadzony w 2004 roku, objął 35 procent uczniów. Dwa lata temu zaczął do niego dopłacać Skarb Państwa. Kartonik mleka białego, dzieci dostawały gratis, za mleko smakowe i jogurty rodzice musieli nieco dopłacić.
"Nasz Dziennik" zaznacza, że w obliczu kryzysu i cięcia kosztów przedsięwzięcie może się załamać.
Polak spożywa rocznie przeciętnie 180 litrów wyrobów mlecznych, średnia unijna to dwa razy więcej.
"Nasz Dziennik"/IAR/kw/orzechowska