Krajowa Federacja Producentów Zbóż nie wyklucza, że plony mogą być niższe niż 25 milionów ton. Krajowe zapotrzebowanie na ziarno konsumpcyjne, jak i paszowe wynosi rocznie 26 milionów ton, a mamy jeszcze zapasy z ubiegłego roku. Nie widać więc obiektywnych powodów, aby ziarno drożało. Jest jednak inaczej i cena pszenicy konsumpcyjnej wysokiej jakości już przekroczyła 700 złotych za tonę. To o około 200 złotych więcej niż przed miesiącem.
Zdaniem wielu ekspertów, rynkiem zaczynają sterować spekulanci, grający na zwyżkę cen pszenicy, aby na tym sporo zarobić. Minister rolnictwa Marek Sawicki podkreśla, że to, co się teraz dzieje na rynku zbożowym, przypomina sytuację z 2007 roku. Wtedy średnie ceny ziarna przekroczyły 800 złotych, a zboże dobrej jakości kosztowało nawet ponad 1000 złotych za tonę, co było skutkiem gier spekulacyjnych.
Minister ostrzega, że po dużym skoku cenowym w górę przyjdzie gwałtowne załamanie skutkujące jeszcze gwałtowniejszym spadkiem cen skupu ziarna. Gry spekulacyjne uderzą przede wszystkim w rolników i konsumentów - ostrzega "Nasz Dziennik"
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/"Nasz Dziennik"/kl/kry
