Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nauczyciele nie chcą podwyżek?

0
Podziel się:

Nauczycielskie związki zawodowe kolejny raz odrzucają propozycję podwyżek przedstawionych przez Ministerstwo Edukacji.

Związkowcy mówią, że podczas dzisiejszych rozmów zamiast 5-ciu procent, resort zaproponował tylko 3,91-procentową podwyżkę. Jeszcze kilka dni temu ministerstwo mówiło o 5-procentowej podwyżce. Jednak - według Stanisława Alota z Solidarności - nawet ta wcześniejsza propozycja jest o wiele za mała. Jego zdaniem, po 5-procentowej nauczyciel z najniższym wykształcenie bedzie zarabiał brutto 748 złotych, zaś nauczyciel z licencjatem 901 złotych. Inżynier z przygotowaniem pedagogicznym ma otrzymywać 1048 złotych, a magister 1218.
Wojciech Kotarba z Solidarności dodaje, że nowa, jeszcze niższa propozycja ministerstwa zaskoczyła związkowców. Dodał on, że jeśli wysokość podwyżki nie wzrośnie, związkowcy nie podpiszą rozporządzenia.
Gażyna Kida z Ministerstwa Edukacji nie potrafiła jednoznacznie wyjaśnić, skąd wzięła się propozycja mniejszej podwyżki. Powiedziała jedynie, że nie brała udziału w ubiegłotygodniowych negocjacjach.
Propozycję ministerstwa odrzuciło także ZNP. Związek chce 7-procentowej podwyżki, bo licząc inflację, dopiero wtedy nauczyciele dostaną na rękę o 5 procent więcej.
ZNProzpisało już wśród swoich członków referendum w sprawie ewentualnego strajku. Takie samo referendum prowadzi też Solidarność
Pieniądze na podwyżki dla nauczycieli mają pochodzić z rezerw NBP. Kilka dni temu ostatecznie uchwalił to Sejm.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)