ż za kilka dni w Himalaje wyprawa ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego z Zakopanego. Celem polskich himalaistów jest szczyt Dhaulagiri, jeden z najtrudniejszych ośmiotysięczników. Wyprawa ma upamiętnić 100-lecie powstania Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
W składzie wyprawy, która dotarła dzisiaj do Kathmandu, jest siedmiu ratowników TOPR-u. Wyprawą kieruje wieloletni członek Pogotowia, doświadczony himalaista - Ryszard Gajewski. Polacy będą atakowaćli szczyt dwiema drogami - drogą szwajcarską, czyli szlakiem wytyczonym przez pierwszych zdobywców Dhaulagiri w roku 1960 oraz drogą wiodącą ścianą północną, tak zwaną drogą japońską. Zespół zdobywający szczyt tą drogą będzie się posługiwał techniką alpejską, bez wcześniejszego zakładania obozów pośrednich.
Himalaiści chcą przeprowadzić atak szczytowy w końcu kwietnia. Przedtem czeka ich karawana do obozu bazowego położonego na wysokości 4800 m npm oraz zakładanie obozów pośrednich na drodze szwajcarskiej. TOPR łączy z Dhaulagiri historia zdobywania tej góry. W wyprawie szwajcarskiej, która zdobyła szczyt, brało udział dwóch Polaków - Adam Skoczylas oraz dr Jerzy Hajdukiewicz, przez blisko 50 lat aktywny członek Pogotowia oraz jego wieloletni lekarz naczelny. W tym roku mija dwudziesta rocznica śmierci tego zasłużonego ratownika. Obecna wyprawa na Dhaulagiri w 100-lecie TOPR-u przypomina także i tę postać.
