Za zgłoszoną przez Prawo i Sprawiedliwość uchwałą o odwołaniu wysłuchania głosowało 31 posłów. Nikt nie był przeciw. Posłowie opozycji nie wzięli udziału w głosowaniu. Wcześniej odbyła się burzliwa dyskusja, w trakcie której opozycja chciała uniemożliwić głosowanie środkami formalnymi.
Przeprowadzenie wysłuchania publicznego mogłoby uniemożliwić koalicji rządowej zmianę ordynacji wyborczej przed planowanym na 12 listopada terminem wyborów. Chodziło przede wszystkim o poprawkę umożliwiającą blokowanie list wyborczych. Według opozycji, faworyzuje to PiS, Ligę Polskich Rodzin i Samoobronę.
Wczoraj Sejm powiększył skład komisji o około 30 posłów. Koalicja ma teraz przewagę w komisji. Dziś rano komisja odwołała przewodniczącego, Waldemara Pawlaka z Polskiego Stronnictwa Ludowego, który był przeciwko blokowaniu list. Zastąpił go Dawid Jackiewicz z PiS. Zmieniono też skład prezydium komisji, w którym zasiadają wyłącznie posłowie koalicji. Reprezentujący opozycję poseł Platformy Obywatelskiej Waldy Dzikowski zrezygnował na znak protestu z funkcji wiceprzewodniczącego.