W Niemczech od lat pojawiają się propozycje, aby zakazać sprzedaży wysokokalorycznych napojów oraz słodyczy w szkołach. Domagają się tego m.in lekarze. Decyzja w tej sprawie należy jednak do władz danej szkoły. Wielu dyrektorów zwalcza niezdrową żywność. Ale nie brakuje też szkół w których bez problemy kupić można chipsy, słodycze i słodzone napoje.
Badania pokazują, że około 16 procent dzieci w Niemczech cierpi na nadwagę, z czego połowa to przypadki ciężkiej otyłości. Statystyki pokazują też, że liczba dzieci z nadwagą wzrosła w ciągu 30 lat o 50%. Specjaliści podkreślają, że to wina nie tylko niezdrowej żywności, ale też trybu życia. Młodzież coraz więcej czasu spędza bowiem przed telewizorami i komputerami, a coraz rzadziej spędza czas aktywnie.
Informacyjna Agencja Radiowa