Kolejny znany niemiecki polityk jest oskarżany o plagiat w swojej pracy doktorskiej. Tym razem chodzi o byłego ministra spraw zagranicznych Franka-Waltera Steinmeiera. Polityk zdecydowanie odpiera zarzuty.
Rzekome nieprawidłowości w pracy doktorskiej Steinmeiera wykrył znany niemiecki łowca naukowych plagiatów. Jego zdaniem, sprawa powinna zostać zbadana przez uniwersytet w Giessen, gdzie w 1991 roku polityk obronił doktorat.
Sam Steinmeier, który jest obecnie szefem frakcji parlamentarnej w partii SPD, twierdzi, że zarzuty pod jego adresem są absurdalne. Jak mówi, ze spokojem czeka na wyniki ewentualnego postępowania na uniwersytecie. O sprawie poinformował tygodnik "Focus".
Plagiat w pracy naukowej położył kres niejednej politycznej karierze w Niemczech..W lutym z rządu Angeli Merkel musiała odejść minister nauki Annette Schavan. Dwa lata wcześniej plagiat wykryto w pracy doktorskiej ministra obrony Karla Theodora zu Guttenberga. On także stracił stanowisko.
Informacyjna Agencja Radiowa
