Rzecznik niemieckiego rządu Ulrich Wilhelm powiedział, że kanclerz Merkel jest "głęboko wstrząśnięta i przerażona" wydarzeniami w Badenii-Wirttembergii. Rzecznik zapewnił o współczucie rządu dla ofiar masakry, ich rodzin i przyjaciół. Angela Merkel ma jeszcze dziś osobiście wypowiedzieć się na temat tragedii.
O współczuciu dla ofiar masakry zapewnił prezydent Niemiec Horst Kohler. Jak dodał, wiadomość o wydarzeniach w Winnenden przyjął z przerażeniem i smutkiem.
Premier Badenii-Wirttembergii Günter Oettinger powiedział, że jest zaszokowany. "Liczba ofiar jest wystarczająco wstrząsająca, ale dotknięta jest cała Badenia -Wirttembergia" - stwierdził Oettinger.
Rano 17-latek, były uczeń szkoły w Winnenden, wkroczył do budynku szkoły strzelając na oślep. Zabił w niej dziewięcioro uczniów i troje nauczycieli. Uciekając zastrzelił jeszcze jedną osobę. Kolejne dwie zginęły w wymianie ognia, do której doszło między napastnikiem a policją w Wendlingen, 40 kilometrów od Winnenden. Tam został również zastrzelony sprawca masakry.