Ukraina- protesty- Kijów
Kolejny dzień protestów w Kijowie. Uczestnicy manifestacji domagają się dymisji władz. Centrum sprzeciwu to Plac Niepodległości - Majdan, gdzie stoi miasteczko namiotowe.
Mimo obaw, noc upłynęła tu spokojnie.
Kilka tysięcy osób nocowało przy ogniskach rozpalonych w metalowych beczkach. Dyżurujący na Majdanie mogli się też ogrzać w przejętych na potrzeby protestu budynkach miejskiego ratusza i związków zawodowych. Cały plac i dochodzące do niego ulice zablokowane były zbudowanymi przez protestujących barykadami. To na wypadek ataku milicji lub prowokatorów.
Na szczęście obawy protestujących przynajmniej tej nocy się nie potwierdziły. Noc na placu niepodległości minęła spokojnie. Rano grupa demonstrantów w pochodzie przeszła pod budynek rady ministrów- od kilu dni jest on przez nich blokowany.
Dziś też z Majdanu Niepodległości ruszy kolumna pod pobliski parlament. Będą go pikietować. Rada Najwyższa ma rozpatrywać wniosek opozycji o odwołanie rządu.
Informacyjna Agencja Radiowa
