ks. Ołdakowski-Jan XXIII-beatyfikacja-rocznica
Papież Jan XXIII był człowiekiem wielkiego ducha, pokory i skromności. Podkreślał to gość PR24, jezuita ksiądz Krzysztof Ołdakowski. Dodał, że Jan XXIII swoim pontyfikatem zapisał się złotymi zgłoskami w historii Kościoła.
Dziś mija trzynasta rocznica ogłoszenia Jana XXIII błogosławionym. Wyniósł go na ołtarze papież Jan Paweł II.
Z pontyfikatem Jana XXIII kojarzy się przede wszystkim zwołany przez niego Sobór Watykański II - przypomniał ksiądz Ołdakowski. Duchowny tłumaczył, że papieżowi zależało przede wszystkim na tym, by Sobór był wydarzeniem, które "otworzy Kościół na świat i wzajemnie". Papież chciał, by biskupi podjęli tematy trudne, takie jak miejsce Kościoła w dzisiejszym świecie czy jego odpowiedź na problemy cywilizacyjne - wyjaśniał jezuita.
Ksiądz Ołdakowski podkreślał też, że to dzięki Janowi XXIII Kościół katolicki ze swoim autorytetem moralnym zaczął być lepiej słyszany w świecie. "Papież nie dysponuje żadną armią czy środkami przymusu, a jednak jego głos ma duże znaczenie" - dodał.
Duchowny przypomniał, że Jan XXIII doceniał również znaczenie nowoczesnych mediów jako sposobu komunikacji Kościoła z wiernymi. "Był to bez wątpienia papież wielkiego przełomu" - stwierdził.
Pontyfikat Jana XXIII trwał niespełna pięć lat - papież zmarł 3 czerwca 1963 roku. Sobór Watykański II został dokończony pod przewodnictwem jego następcy, Pawła VI.
IAR
