Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Obchody katyńskie w całej Polsce

0
Podziel się:

Niedziela w całej Polsce upłynęła pod znakiem uroczystości upamiętniających zbrodnię katyńską. Premier Kazimierz Marcinkiewicz uczestniczył we mszy w gorzowskiej katedrze, gdzie modlił się wraz członkami Rodziny Katyńskiej, organizacji kombatanckich i sybirackich, harcerzami, policjantami i młodzieżą.

66 lat temu, 5 marca 1940 roku władze ZSRR z Józefem Stalinem wydały rozkaz zamordowania 22 tysięcy polskich oficerów i cywilów wziętych do niewoli po napaści Związku Radzieckiego na Polskę 17 września 1939 roku.
Do tej daty nawiązał w czasie radiowej mszy świętej kapelan Rodzin Katyńskich, ksiądz prałat Zdzisław Peszkowski. Ksiądz przeczytał także treść podpisanego wtedy przez Stalina rozkazu.
"5 marca to data, którą powinien znać każdy, nawet dziecko" - mówił Kapelan Rodzin Katyńskich. Podkreślił, że należy dążyć do całej prawdy o tej zbrodni, pamiętać o niej, ale ją wybaczyć. I modlić się za tych, którzy - bestialsko wymordowani - oddali życie za prawdę i Ojczyznę.
Msza w intencji Polaków pomordowanych w Katyniu, Charkowie i Miednoje została również odprawiona w bazylice Świętego Krzyża w Warszawie. Za pomordowanych modlili się kombatanci, członkowie rodzin, przedstawiciele władz i mieszkańcy Warszawy.
W homilii ksiądz Józef Jachimczak mówił, że prawdę o zbrodni długo ukrywano. Jak stwierdził, spustoszenie w Katyniu poczynił demon zła. Dodał, że milczące drzewa katyńskie są wołaniem o prawę i sprawiedliwość, ale nie tę krwawą, lecz tę, która pokonuje dobrem i miłością i prosi o przebaczenie. Przebaczenie - powiedział - nie oznacza zapomnienia i nie przekreśla sprawiedliwości.
Po mszy odsłonięto tablicę upamiętniającą podporucznik-pilota Janinę Lewandowską. Była ona córką generała Józefa Dowbór-Muśnickiego. Jak powiedział Stefan Melak z Komietu Katyńskiego, była ona jedyną, zamordowaną kobietą w Katyniu.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)