Odkrywca, doktor Adrian Kin, mówi, że dotychczas tylko w jednym miejscu na świecie znaleziono tak dobrze zachowane okazy. To niemieckie Selnhofen. Teraz takie unikatowe stanowisko paleontologiczne mamy także w Polsce.
Naukowiec mówi, że wśród skamielin można zaobserwować całą gamę zwierząt żyjących w jurajskim morzu, które zalewało niegdyś teren województwa łódzkiego. W morzu pod Tomaszowem Mazowieckim żył chociażby prapraprzodek skrzypłocza Limulus Polifemus. Stwór jest nieco podobny do płaszczki, ale pokryty był twardym pancerzem. Wśród skamielin znaleziono także zwierzęta lądowe - ważkę i pterozaura, które mogły zapuszczać się w morze z głębi lądu.
Pojawił się pomysł, by na terenie, na którym dokonano odkrycia, utworzyć geopark. Turyści mogliby tam podziwiać świat jurajskiego morza. Taki park istnieje od ponad 100 lat w niemieckim Selnhofen.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR) Radomir Czarnecki/jg/