Rzecznik prasowy mazowieckiego Urzędu Marszałkowskiego Marta Milewska powiedziała, że turyści mają jeszcze sporo czasu, bo 365 dni na dostarczenie odpowiednich dokumentów.
Na razie nie wiadomo, czy poszkodowani przez biuro Sky Club dostaną zwrot pieniędzy w stu procentach. Żeby to określić należy poczekać 365 dni, które klienci biura mają na złożenie wniosków. Dopiero mając już wszystkie dokumenty w ręku urząd może zacząć dysponować funduszem gwarancyjnym. Jego suma to 25 milionów złotych, z czego 4 miliony zostały już wydane na sprowadzenie turystów do Polski.
Informacyjna Agencja Radiowa