Prawie połowa żołnierzy WSI opuściła armię, bo nie mogła się doczekać weryfikacji - pisze "Rzeczpospolita". Z informacji gazety wynika, że na rozpatrzenie przez komisję weryfikacyjną czeka wciąż 1300 wniosków żołnierzy byłych Wojskowych Służb Informacyjnych.
"Rzeczpospolita", powołując się na anonimowych rozmówców ujawnia, że ponad 500 wojskowych odeszło z tego powodu do cywila.
Według informatora gazety, grupa młodych oficerów, która odejdzie ze służby z winy wojska, nie będzie musiała zwracać kosztów, jakie armia poniosła w związku z ich studiami.Jak tłumaczy "Rzeczpospolitej" były oficer WSI, żołnierze na weryfikację czekali prawie dwa lata.
W rozmowie z "Rzeczpospolitą", były szef WSI, generał Marek Dukaczewski winą za tę sytuację obarcza poprzednie władze
Chciały one - jego zdaniem - pozbyć się ze służb wszystkich, którzy byli w dawnych WSI.
Według informacji "Rzeczpospolitej", komisja weryfikacyjna od grudnia praktycznie nie pracuje. Przewodniczący komisji Jan Olszewski oddał się ostatnio do dyspozycji premiera. Według Jana Olszewskiego, obecne kierownictwo MON utrudnia prace komisji weryfikacyjnej.
