Przesyłka była nadana w jednym z krajów Ameryki Południowej. Aby wprowadzić funkcjonariuszy w błąd, nadawca wysłał paczkę w taki sposób, by kluczyła ona po różnych krajach Ameryki Południowej i Europy. Narkotyk był zapakowany w metalowy cylinder, w którym znajdowało się wiertło kominiarskie. Celnicy musieli bardzo się napracować, by sprawdzić, czy w środku rzeczywiście jest kokaina.
Rzecznik prasowy Izby Celnej w Warszawie Witold Lisicki powiedział, że polskim celnikom, we współpracy z policją, udaje się udaremniać coraz więcej prób przemytu. Tylko w tym roku przejęto ponad 100 kilogramów twardych narkotyków - kokainy, heroiny i amfetaminy. Rzecznik zauważył, że coraz częściej przestępcy usiłują wwozić do Polski kokainę. W zeszłym roku celnicy zatrzymali około 5 kilogramów tego narkotyku, a w tym - mimo że jest dopiero początek lipca - już ponad 94 kilogramy.
Witold Lisicki powiedział, że służby celne działają coraz skuteczniej, ale też problem przemytu znaczaco nasilił się po otwarciu granic w Unii Europejskiej. Rzecznik Izby Celnej piowiedział, że wartość czarnorynkowa narkotyków, które próbowano przemycić w ostatnim półroczu, to ponad 3 miliony złotych.