Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

OPINIA Grecja - pomoc

0
Podziel się:

Przyznanie Grecji kolejnej transzy pomocy nie pomoże temu krajowi wyjść z kryzysu - uważają ekonomista profesor Krzysztof Rybiński i analityk rynków finansowych Paweł Cymcyk. Były wiceszef NBP, profesor Krzysztof Rybiński powiedział IAR, że przedłuża to tylko w czasie agonię Grecji. Ekonomista zwrócił uwagę, że pieniądze, które Grecja otrzyma, nie trafią do tego kraju, lecz jego wierzycieli - między innymi banków francuskich i niemieckich. Zdaniem rozmówcy IAR, jest to powielanie mechanizmu, który od ponad roku się nie sprawdza i grecki dług narasta mimo oszczędności.

Profesor Krzysztof Rybiński zwrócił uwagę, że jest to mechanizm niestabilny, który może doprowadzić do wybuchu niepokojów społecznych w Grecji i do niekontrolowanego bankructwa tego kraju.
Analityk rynków finansowych Paweł Cymcyk powiedział IAR, że jedynym i nieuniknionym rozwiązaniem dla Grecji jest anulowanie części jej długu. Banki i wszyscy wierzyciele będą się musieli w końcu pogodzić z tym, że Grecy nie są w stanie spłacić całości swego zadłużenia - dodał analityk.
Grecja, pogrążona w kryzysie, otrzyma 12 miliardów euro natychmiastowego wsparcia. Uruchomienie kolejnej transzy kredytu było możliwe po przegłosowaniu przez grecki parlament pakietu oszczędnościowego. Decyzję podjęli ministrowie finansów strefy euro podczas telekonferencji.
Kluczowy będzie udział w pakiecie pomocy sektora prywatnego, w większości banków, by nie tylko kraje strefy euro z budżetów narodowych, ale także prywatni inwestorzy wzięli na siebie ciężar wsparcia. Mają oni dobrowolnie wymieniać część greckich obligacji na nowe o dłuższym terminie spłaty.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)